Forum www.angory.fora.pl Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Artykół o śmierci naturalnej i uspieniu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.angory.fora.pl Strona Główna -> Opieka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kami
Super Opiekun
Super Opiekun



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: K

PostWysłany: Czw 18:41, 26 Lut 2009    Temat postu: Artykół o śmierci naturalnej i uspieniu

Oto mój artykół



----------------------- Śmierć naturalna czy uśpienie--------
Jest to udręka wielu właścicieli zwierząt.Kazda śmierć ma swoje wady i zalety.
Śmierć naturalna
zalety
Nie mamy wyrzutów sumienia że usypiamy zwierzaka.
wady
Śmierć naturalna nastepuje nagle.Nieoczekiwanie której prawie nikt sie nie spodziewał.

Uśpienie
Zalety
Powoli zaczynamy godzic się z ta myślą żę musimy się ze zwierzakiem pożegnać.
Możemy towarzyszyć zwierzęciu przy jego ostatnim oddechu życia...
Weterynarze potrafieją nas zrozumieć czy chcemy być przy usypianiu czy tez nie.
Wady
Częste wizyty u psychologa.
mamy wyrzuty sumienia że uśpilismy zwierzaka.
Czasami popadamy w żałobę tj. Nigdzie nie wychodzimy,nia kontaktujemy się ze światem przyczym rodzina często nas nie rozumie.




Bardzo wiele osób po starcie jednego zwierzaka kupuje drugiego.Jest to bardzo dobre rozwiazanie gdyz druga pociecha pozwala nam stopniowo zapomnieć o starcie poprzedniej.Lecz często też osoby nie kupują drugiego zwierzaka z różnych powodów:
Nie chęć do posiadania kolejnego zwierzaka.
Wyrzuty sumienia nie pozwalają nam na druga pociechę.
Nie chcemy zapomnieć o pierwszym zwierzaku i boimy się przy tym że przy koejnym zapomnimy całkowicie o poprzednim.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kami dnia Pią 23:42, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ala
Administrator
Administrator



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 3449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice opola
Płeć: K

PostWysłany: Czw 18:57, 26 Lut 2009    Temat postu:

gdy bylam w 4 kl podstawowki moj piesek zmarl mi na rekach;( to bylo tak ze mielismy kulig w lesie, psa zamknelam w domu zebyu nie pobiegl za nami, ktos w domu go wypuscil i znalazl nas w lesie moj tata go nie zauwazyl, kolo sie posliznelo i pisek wpadl pod jeepa ;( wyskoczylam na ratunek ale Napi(tak sie nazywal) ostatni raz spojrzal na mnie i szczeknol... i zmarl;( pozniej wiozlam go na sankach, chodzilam z jego zwlokami jak szurnieta, bylam w szoku... caly czas ryczalam, nie wychodzilam z pokoju... po kilku dniach tata przyniosl do domu rocznego pieska Ciapka(ktory po 4 latach zmarl na padaczke)... ja juz mialam tyle przezyc ze zwierzetami ze szok;/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kami
Super Opiekun
Super Opiekun



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: K

PostWysłany: Czw 19:02, 26 Lut 2009    Temat postu:

[*][*][*][*][*][*][*]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ppx
junior admin
junior admin



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębicy
Płeć: K

PostWysłany: Pią 20:47, 27 Lut 2009    Temat postu:

Ala z królikami też pisałaś na blogu. :< :<

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ala
Administrator
Administrator



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 3449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice opola
Płeć: K

PostWysłany: Pią 20:52, 27 Lut 2009    Temat postu:

mój blog jest w żalobie:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiek
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: K

PostWysłany: Pią 21:29, 27 Lut 2009    Temat postu:

geez -.- 'artykÓł" Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kami
Super Opiekun
Super Opiekun



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: K

PostWysłany: Pią 23:43, 27 Lut 2009    Temat postu:

Oj sory!Mały byczek ale już poprawiony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ppx
junior admin
junior admin



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębicy
Płeć: K

PostWysłany: Pią 20:03, 22 Maj 2009    Temat postu:

BOŻE, ale się wkur****, dłuższe teksty (posty) będę już od teraz pisać w Wordzie !!
Tyle się opisałam i co ?! Musiałam nacisnąć niechcąco ctrl+b. Wrrr… czyli inaczej odświeżyłam stronę i tekst nie do odzyskania. Więc piszę podobnie jeszcze raz, ale wcześniej lepiej mi to wyszło. :/

To tym wnerwieniu, nie będę obijała w bawełnę i ogółem mam ochotę zabić przeglądarki.


Bardzo mnie cieszy, że więcej osób myśli o cierpieniu zwierząt i potępia aborcję u nich.
Ja osobiście jestem ZA aborcją. Zarówno ludzką jak i zwierzęcą.

Decyzja dokonania sterylki aborcyjnej, zależy wyłączenie od właściciela.
Dając potomstwo, zabiera dom psom ze schroniska.


Na przykład;
Osoba X ma szczeniacki, daje jej zaufanej osobie Y, której szczeniaczek wyrósł i ojoj też ma szczeniacki, DUŻO szczeniaków, aż 10 ! No to rozdać je trzeba, bylekomu. Bylektoś może zarówno oddać do schroniska (no, przecież psy w schroniskach z powietrza się nie biorą), jak i utopić potomstwo jednej z dziesiątki, albo rozmnażanie będzie nadal się toczyło…

Jeżeli dać komuś psa, to ZAUFANEMU, który wykastruje/wysterylizuje w przyszłości.
Nie pierwszej lepszej osobie !

Oczywiście nie zawsze trzeba dokonywać sterylki aborcyjnej, głupio by było, aby kundelki całkowicie wyginęły. Trzeba pamiętać, aby przed porodem znaleźć DOBRE DOMY, dla szczeniaków.

Czemu aborcja jest zła?
Zabieranie innym psom domów nie jest złe?
Skazywanie szczeniaków na śmierć jest lepsze?

A ktoś napisze: „jak nie weźmie ode mnie szczeniaczka, to kupi z pseudo”.
Czy ktokolwiek dałby takiej osobie szczeniaka? Która woli psy rasowe bez rodowodu, uważa że psy ze schrona są czymś gorsze? Czy u tej osoby będzie szczęśliwy jakikolwiek pies ?!


Pyzatym, nasz ‘’kochany świat’’ polega na zabijaniu. Łańcuchy pokarmowe, jedno zjada drugie. Ale dla potrzeby przetrwania, nie dla przyjemności, nie dla chęci zabijania, nie z premedytacją.

Psy są drapieżnikami, w ich karmie jest mięso roślinożerców.
Króliki, świnie, krowy też są w Ciąży, też mają płody.!

Ja nigdy nie wyrzuciłam mięsa, jak co to dawałam kotom z osiedla.
Nie po to ktoś zmarł, aby jeszcze jego śmierć sensu nie miała. Trzeba okazywać szacunek, nie powinno się wyrzucać mięsa, na które zapłacił życiem.

Czasami z mięsa, które wyrzucają ludzie, przetrwałaby jedna świnia więcej.
W rzeźniach już mają wszystko zaplanowane na parę lat wzwyż, niestety np. świnie służą jako gatunek tylko do jedzenia, możemy tylko okazywać im szacunek i współczuć.
Niestety nic więcej nie możemy zrobić.
Można zostać wege, dla siebie.


Ale jeszcze co innego jest umrzeć w obozach koncentracyjnych, niż w domu, ciepłym łóżku.

Co do aborcji? Jak płody coś czują, boli je to? Przecież nawet nie są świadome bólu i cierpienia !
Ja osobiście nic nie pamiętam za czasów „płodowania”.

A co takiego interesującego je ominie, jak nie przyjdą na ten świat?

Hm. Może niepowtarzalnych zwrotów „po co się urodziłem”, „świat jest bez sensu”.

A może „chcę umrzeć”. „Jaki jest cel życia”. ?

Poznanie zła, bólu, cierpienia, szczęścia, które tak krótko trwa i potem goryczy jaka jest bez szczęścia… jakaż to strata !

A może jeb***ch ludzi, którzy sieją terror i myślą, że są najważniejsi?

Może strach przed śmiercią jest taki fajny?

Albo wszechobecna ‘’sprawiedliwość’’ i nadzieja, że będzie lepiej?


A szczeniaki już się nie mogą doczekać, aż ktoś je utopi !
Jak będą tylko zbędne…

Nie urodziły się dla siebie, urodziły się dla właściciela pseudokatolika chlającego mięso non stop, który egoistycznie dopuścił do ich urodzenia z powodu strachu przed grzechem.
Pozostawienie ich na pastwę losy, to już według jego wiary nie grzech.

Ateistów, psiomaniaków jeszcze da się zrozumieć, kochają zwierzęta i chcą jak najlepiej.
Albo ludzi wierzących jedynie w dobro. A nie na głupich zasadach „cZŁOwiek lepszy do zwierzęcia!”.

Ale są ludzie, których za chu*a nie da się zrozumieć.

Ja np. nie lubiłam Lucy przed jej kupnem z powodów oczywistych, ale teraz ją uwielbiam <3
Bo jest moim psem i nawet jak jest z pseudo to to nie zmienia moich odczuć w stosunku do niej.
Gdybym miała psa ze schroniska, kundelka tak samo bym go lubiła jak ją, bo to mój własny pies…


Gdyby Lucy zaszła w ciążę bez mojej wiedzy, oczywiście, że sterylka aborcyjna…
Chyba, że byłoby pewne, że urodzi max 4 szczeniaki i nie zagrażają jej życiu.
Wtedy łatwo znaleźć odpowiedni dom, gorzej jak tych szczeniaków jest 10…
A jeszcze gorzej jak ją zapłodnił ją jakiś duży pies, jakby płody zagrażały jej życiu, wtedy
Od razu na ciach-ciach.

Przy tym pisaniu jeszcze raz, zdaje mi się, że coś zapomniałam. Wcześniej było tego więcej+więcej przykładów. Jak sobie przypomnę – dopiszę.

Szkoda, że się nie da odzyskać tamtego tekstu…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.angory.fora.pl Strona Główna -> Opieka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM