Konie stadniny "K****" w mojej wiosce:)

Coffe

To wy się nie umawiacie co kiedy ma być?;p

Ala

instruktorka mi mowi ze jak opanuje polsiad w miare dobrze( bo anglezowanie i pelny siad umiem) to bedzie galop, dzisiaj powiedziala ze polsiad mi idzie dobrze wie nie dlugo galop;DDD

Ala

Mam kolejna dawke zdjęć z jazd w śniegu;p ale dodam je jutro Wink

to zalezy czy bede miala czas;)

Emilka i Bobcio

No i gdzie te zdjęcia??

Ala

zaraz bede zmniejszac i wrzucac na grono a potem na forum;) wczoraj bylam znowu u Agrafki;p strasznie brudna jest;d zamowilam szczotki do czyszczenia i jak tylko przyjada kurierem jade ja wyczyscic;d no i czekam tez na kantar dla niej;d niestety Agrafka jest w drugiej stajni w takiej wiosce w lesie i musze tam isc z buta chyba z 2 km;/ bo na rowerze w tym sniegu to ciezko;/

Ala

jaki koń sie do mnie wylepił;p

brudasy

Emilka i Bobcio

To Ty już kupiłaś Agrafkę?? No bo jak nie to dlaczego masz ją czesać...

Ala

jeszcze jej nie kupilam, ale tam jest za malo ludzi zeby mogli wyczyscic ponad 50 koni, ja i tak duzo koni czysze jak jestem w stajni:) Agrafke tez chce wyczyscic zeby nie byla taka brudna, a po za tym musimy sie zaprzyjaznic;d powoli kompletuje sprzet zeby nie miec pozniej tyle wydatow, zamowilam kantar, szczotki dla siebie mam oczek, bat, bryczesy, czapsy, sztyblety, buty na zime, na urodziny moze dostane siodlo, oglowie i osprzet do jazdy, ostatnio tez wylicytowalam owijki;) do stajni do ktorej chodze to kazdy ma tam swoj sprzet;p mam nadzieje ze tata da mi kredyt na agrafke;d jak mnie ktos wyprzedzi to sobie tego nie wybacze;p juz mowilam wlascicielowi ze jestem nia zainteresowana i pytalam ile bedzie kosztowac a on ze musza ja najpierw ujezdzic i zobaczyc ile ona jest warta;)

Emilka i Bobcio

Dobra nic nie skapowałam.... A po co Ci bat??

Ala

żeby popedzac konia jak nie chce jechac;)

Emilka i Bobcio

No to to wiem, ale co Ty będziesz tak drastycznie popędzać Agrafkę?? Ja bym nie miała odwagi, miałabym to na sumieniu... Rolling Eyes

Ala

nie wiem, bo nie wiem jak one bedzie sie zachowywac pod siodlem, nie ktore konie musze troche popedzac bo niektore sa strasznie uparte;p dzisiaj z rodzicami weszlismy na temat kupno konia, wszytsko fajnie ale oni nie pozwola mi go trzymac tam gdzie teraz jest;( powiedzieli ze jak chce miec konia to musze miec stajnie i wybieg duzy a nie mam stajni, chociaz miejsce na stajnie by sie znalazlo ale nie mam takiego wybiegu;( wiec nie moge go miec;( nie wiem czemu nie pozwola mi go trzymac w tam tej stajni;/ nawet tata chcial kupic dzialke co jest za naszym domem 1 ha ale facet chce za ten hektar 500 tys!!! oszalal! wiec tata stwierdzil ze moge pomarzyc;/

Emilka i Bobcio

Ale dlaczego nie możesz jej trzymasz w tej stadninie?? Przecież to dobre miejsce...

A nie da się trochę z tym facetem potargować?? Bo pół miliona to na serio przesada...

Ala

bo tata powiedzial ze on by nawet psa komus nie powierzyl i ze lepiej jest zajmowac tym samemu, albo gada ze facet moze po pol roku powiedziec ze go dalej nie chce trzymac i co ja z tym koniem zrobie;/ tata mowil ze jakby ten facet chcial taniej sprzed te pole to wybudowal by stajnie na 2-3 konie i bylo by git, ale ten facet chce za 1 ar 5 tys czyli za hektar 500 tys!! chyba go powalilo;/ wczoraj gadalam z wujkiem mojego chlopaka i powiedzial ze moge trzymac u niego konia za 200zl mies. no ale on mieszka ode mnie 17km czy trzeba dojezdzac i znowu bez sensu;/ moze jakos przekonam rodzicow do tego zeby trzymac w tej stadninie, chociaz najkiekszy problem to mama;/ tej to nic nie przekona, tatusiowi jakas tam scieme puszcze, bede sie podlizywac a ona.. echh..

Emilka i Bobcio

W sumie to ja sama nie lubię jak ktoś inny się zajmuje moimi zwierzętami, więc rozumiem Twojego tatę, a na podwórku naprawdę nie masz miejsca na zdjęciach widać, że masz dużo przestrzeni?? Wiesz może się ułoży, pokombinuj... A masz koło siebie jeszcze jakąś stadninę??