Bobcio

Domi38

Ale Bobcio miety pilnuje Wink

Wcale nie jest wielki jest w sam raz (moj jest jak kot jesli chodzi o gabaryty hi hi)

Ania_10

hehe a Bobcio nie jest taki wielki.
A kiedy nowe fotki Bobcia

Emilka i Bobcio

Ostatnio mam urwanie głowy z tym kompem, bo brat mi przeinstalował system i musiałabym ściągnąć wszystkie zdjęcia z płytki, dodać jeszcze te z aparatu, zmniejszyć, dodać na efotka, a potem wstawić na forum... Ohydnie dużo roboty... Możliwe, że to zrobię wieczorkiem Wink

Domi38

Ciocia domi trzyma cie za slowo Very Happy

ja swojego tez wieczorem wrzuce (o ile naucze sie przekladac zdjecia z aparatu na komputer Embarassed

)

Ala

ojj Domi to na pewno potrafisz;p albo bierz dzieciaka do pomocy;p hehe

Ania_10

no ja mysle...

Emilka i Bobcio

Już połowa jest na kompie, ale tam akurat jest tylko kilka zdjęć Bobcia, które już są na forum, potem ściągnę zdjęcia z drugiej płytki, tam na pewno muszą być Wink

Ala

hehehe... kurcze ja tez musze zainstalowac nowego windowsa i tez bede musiala wszytskie rzeczy zrzucac na jakies plytki, pendriv-y i dyski;/ az mi sie nie chce na sama mysl;p heheh

Emilka i Bobcio

Już ściągnęłam drugą płytkę, teraz jeszcze ściągam z aparatu aktualne, potem tylko zmniejszyć, wrzucić na efotka, na forum i gotowe Wink

EDIT: 14.23

Zdjęcia:

Na balkonie jeszcze wtedy jak tymczasowo mieszkaliśmy w pokoju gościnnym, ponieważ u nas w pokoju był remont

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ania_10

o jakie sliczne zdiecia!!!! Bobcio jak król wyglonda

Ala

jaki on ma fajny kocyk!! to nawet ja takiego nie mam;p nie za dobrze mu?;p

Emilka i Bobcio

Chodzi Ci o fioletową kołderkę, czy kocyk z misiami? Wink

Jak sprzątam kuwetę to oczywiście ją wyciągam z kojca i tam opróżniam już oddzielnie, no i Bobcio chcąc się załatwić poszedł do konta gdzie była kuweta i się odlał, a co, kuwety nie ma to mój problem Wink

No i tak oto dywanik musiał być wyprany i wywietrzony i przez to Misiak miał przez ok.2 dni tą fioletową kołderkę i na serio jej nie na widzi, nalał w każdym miejscu, ale to dlatego, że kot wcześniej na niej spał Wink

Jak zalał całą to się położył i już ją toleruje Razz

A kocyk on ubóstwia, to jest jego, on w nim drapie, wygryza dziury, a na koniec idzie spać, a miś mu towarzyszy Razz

Teraz nie ma kocyka, bo jest ciepło i się jeszcze zagotuje Wink

Ala

moje kiedys mialy taka kolderke w wiklinowym dommku na dworze, ale rozlozyly go na czesci pierwsze;pp hehehe

Emilka i Bobcio

No ko9cyk Bobcia też nie jest w najlepszym stanie, ale jeszcze żyje Wink

Ania_10

te zdiecia sa najlepsze

sliczny bobcio